stalowy jak jednostki Kriegsmarine, lecz na jego maszcie powiewał proporczyk nie-
będący znakiem marynarki wojennej. Pilnował go też wartownik w mundurze feld-
grau, ale w długich spodniach wpuszczonych w spinacze i trzewiki typu alpejskie-
go. Na statku tym, zarekwirowanym Norwegom, który pod nazwą Black Watch woził
zagranicznych turystów po pięknych morskich fiordach, zainstalowało się teraz do-
wództwo i sztab niemieckiego Korpusu Górskiego gen. Dietla.
W dawnej mesie przy długich stołach pracowało kilku oficerów. Nad jedyna
radziecką mapą, jaką posiadano, ślęczał szef sztabu korpusu płk Le Suire. Pracę
sztabu przerwał nagły alarm. Niemiecki garnizon na Lofotach zameldował bo-
wiem o desancie w porcie Svolvaer oraz w Stamsundzie.
Obiekty angielskiego ataku dzieliło od Narwiku około 100 km, a od Altafjor -
du około 400 km. Mimo więc zarządzenia alarmu dla jednostek Korpusu Gór-
skiego o jakimkolwiek przeciwdziałaniu nie było mowy.
Sytuacja wyjaśniła się wieczorem 4 marca. Okazało się, że brytyjskie okręty
zaatakowały zakłady przetwórcze w Stamsundzie, Henningsvaerze, Svolvaerze i
Brettesnesie. Zatopiono niemiecki dozorowiec Krebs i 7 jednostek handlowych o
łącznym tonażu 15 tys. BRT. Anglicy wzięli do niewoli 215 niemieckich żołnie-
rzy i 10 quislingowskich kolaborantów. 300 Norwegów oraz jednostka rybacka
Myrland (321 BRT) przyłączyły się do eskadry brytyjskiej, w której skład wcho-
dziło 5 niszczycieli z 550 komandosami osłanianych przez 2 lekkie krążowniki:
Edinburgh i Nigeria^.
Akcja brytyjska o wyraźnie dywersyjnym charakterze wywołała reperkusje nie-
proporcjonalne do swych rozmiarów i uzyskanych efektów. Uczuliła bowiem Hitle-
ra na problem zagrożenia Norwegii przez Brytyjczyków. Jeszcze 9 stycznia 1941 r.
Hitler miał się wyrazić, iż Niemcy panują całkowicie nad sytuacją w Norwegii, a jej
obrona jest zapewniona. Nie przewidując możliwości desantów, zakładał wyłącznie
rajdy okrętów brytyjskich jako środek oddziaływania psychologicznego.
Rajd na Lofoty wyraźnie go jednak przeraził. Już 6 marca, w wyniku mel-
dunków Falkenhorsta i Dietla, OKW podjęło decyzję o wzmocnieniu sił mor-
skich w Norwegii oraz rozbudowy artylerii nadbrzeżnej o 160 baterii. 8 marca,
gdy gen. mjr Walter Warlimont referował problemy operacji „Renntier" i „Silber-
fuchs" (Srebrny Lis) gen. Jodłowi, ten poinformował go, iż w celu uniemożliwie-
nia Anglikom wylądowania na Dalekiej Północy Hitler żąda nie tylko zajęcia
Petsamo, lecz i zdobycia Murmańska. W związku z opisanym wydarzeniem zro-
dził się też problem zakresu zadań i podporządkowania Armii „Norwegia". Jego
rozstrzygnięciu poświęcono kilka odpraw i konferencji. 14 marca Hitler przyjął
gen. Falkenhorsta i adm. H. Boehma, dowódcę sił morskich w Norwegii.
140
Zapewne już wówczas ustalono, że całokształt przedsięwzięć obronnych w
tym kraju, wykonywanych przez wszystkie rodzaje sił zbrojnych, zintegrowany
a być w ręku wyższego dowódcy w Norwegii. Samego zaś gen. Falkenhorsta
podporządkowano jednocześnie OKW, uznając północną Finlandię (podobnie jak
dotąd Norwegię) za „teatr wojenny OKW". Nie dokonano jednak - wbrew logice
-podziału operacyjnego dwóch odmiennych rejonów o diametralnie różnych
zadaniach - obrony wybrzeża norweskiego oraz działań ofensywnych z terenu
Finlandii na północne rejony ZSRR. Uczyniono to dopiero w styczniu 1942 r.
36
Wynikiem akcji brytyjskiej na Lofotach była dyrektywa OKW z 26 marca.
Wskazując, iż należy się liczyć z dalszymi brytyjskimi akcjami przeciw wybrze-
żom norweskim oraz podjęciem prób operacji desantowych, w dyrektywie wy-
mieniono takie przedsięwzięcia, jak: zainstalowanie 160 baterii artylerii nadbrzeż-
nej, wzmocnienie Armii „Norwegia" siłami oddziałów wartowniczych, służby
pracy i innych oraz przeniesienie do Norwegii szkół i ośrodków przeszkolenia
Kriegsmarine i Luftwaffe. Każdorazowe zmniejszenie sił w Norwegii miało być
dokonywane tylko za zgodą Hitlera".
Przygotowanie obrony wybrzeży norweskich oparto na założeniu, iż próby
lądowania desantów powinny być odparte z dala od brzegów. W związku z tym
położono nacisk na korelację rozpoznania wszystkich rodzajów wojsk oraz kon-
centrację sił w najbardziej zagrożonych punktach, zwłaszcza na północy kraju.
Płytkość ugrupowań (wynikająca z profilu wybrzeża i linii granicznej ze Szwecją)
miały zniwelować ruchome odwody. Baterie artylerii nadbrzeżnej, podporządko-
wane Kriegsmarine, miały być wsparte bateriami wojsk lądowych i osłaniane przez
lotnictwo oraz artylerię przeciwlotniczą. Naczelnym dowódcą został gen. Falken-
horst, któremu podporządkowano wszystkie trzy rodzaje sił zbrojnych oraz wszel-
kie zorganizowane oddziały niewchodzące w skład Wehrmachtu.
Analogiczne uprawnienia w północnej Norwegii (około sześciusetkilome-
trowy odcinek wybrzeża do półwyspu Nordkyn) otrzymał dowódca Korpusu Gór-
skiego gen. Dietl jako „Befehlshaber an der Polarkiiste".
Poza przedsięwzięciami dotyczącymi wzmocnienia obrony wybrzeży Nor-
wegii, które znalazły odzwierciedlenie w wyżej omówionej dyrektywie OKW z
26 marca, Hitler podjął 17 marca (w wyniku spotkania z Falkenhorstem i Boeh-
mem) nowe decyzje w kwestii udziału Armii „Norwegia" w operacjach przeciw
ZSRR. Znalazły one ostateczny wyraz w dyrektywie OKW z 7 kwietnia dla
gen. Falkenhorsta
38
.
Podkreślając w niej jeszcze raz wagę wzmocnienia obrony przeciwdesanto-
wej i przeciwdywersyjnej Norwegii, sprecyzowano następujące zadania, wyni-
141